czwartek, 4 czerwca 2015

Nancy Cd. Hebe

- Nie! - Sapnęłam nieco zbita z tropu. - Potem... porozmawiamy!
I pobiegłam dalej, szukając ziół. Hebe stała dalej i nadal wpatrywała się we mnie z niezbyt mądrym wyrazem twarzy. Po chwili oddaliła się wraz z Baltazarem. Ja zaś biegłam, biegłam co tchu dalej. Seth nie jest zbyt mądrym wilkiem. Na pewno wdał się w bójkę z jakimiś basiorami. Phi! Cóż za nieodpowiedzialność!

*Hebeee?***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz