Znalazłam basiora w lesie, bez żadnych szans na dalsze życie. Musiałam mu podać jakieś lekarstwo! Do tego ten
tyran zachowuje się, jakbym była jego służącą. Podczas wieczerzy
powiedział od niechcenia
- Seth.
- Nancy.
Mierzyliśmy się wzrokiem.
***Seth?***
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz