czwartek, 9 kwietnia 2015

Od Whsiperer CD Echo

-Byłam przygaszona bo....z resztą nie ważne.-powiedziałam smutno.
-No czemu?-nalegała wadera.
-Chcesz wiedzieć? Dobrze. Pokłóciłam się z Riverem  i było mi smutno z tego powodu. Teraz się pogodziłam i jest OK. Nie wiem czemu myślisz o Elemencie. Dawno już z nim nie gadałam. Mijaliśmy się bez słowa. A tak poza tym to też nie jestem wybitnie chętna do posiadania szczeniąt. Uhh. Te małe potworki to zmora.-zaśmiałyśmy się zgodnie i dodałam-Nie myślę o zastępstwie, ale na pewno to nie będzie mój potomek. W razie czego Element przejmuje kontrole nad stadem. Chodź River się temu sprzeciwi. Mogą go w sumie mianować drugim Alfą jako mój kochany ''braciszek''. On będzie miał partnerkę i jest większe prawdopodobieństwo że będzie miał dzieci.- zawiesiłam głos i spojrzałam na Echo.
-Rozumiem.-powiedziała.
-To co teraz? Rozchodzimy się czy idziemy coś przegryźć?- zapytała, gdy poczułam że lekko burczy mi w brzuchu.

***Echo?***

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz