czwartek, 2 kwietnia 2015

OD Rivra cd. Katariny

Byłem cały przemoczony. Odszedłem kilka metrów od wadery i otrzepałem się. Byłem w dobrym chumorze, więc zaproponowałem szarmancko:
-Zapraszam cię na surową jeleninę  na pobliskiej.
-Dobrze odparła.

**Katrina?**

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz